Społeczność
Motoryzacja
#gownowpis #motoryzacja
@razALgul mój niemiecki szrot stał w warsztacie cztery miechy. niemiec płakał jak sprzedawał, pewnie ze śmiechu, bo silnik nie był od tego auta. auto jeździło dzielnie i potrafiło spalić na trasie pokojowej 4,4 litra w dieslu średnio. daję mu drugie życie, działam ekolo. benzynka w miasto, ropka na traskę
Zaloguj się aby komentować
Ustandaryzowanie pewnych rzeczy może wpływać pozytywnie na daną branżę. Przykładowo w świecie komputerów mamy wielu producentów, ale interfejsy pomiędzy podzespołami są ściśle opisane i przestrzegane (no dobra - zazwyczaj) przez wszystkich. Dzięki temu konstruktorzy skupiają się na kwestiach rzeczywiście istotnych a nie np. rozmiarze wtyczki.
W automotive wykonano pewne ruchy standaryzujące, np.:
-
Wlew paliwa
-
Napięcie akumulatora
-
Rodzaje żarówek
-
Gniazdo diagnostyczne (no prawie, ale jednak)
-
Położenie świateł, natężenie i rozkład emitowanego światła
-
Ułożenie pedałów
-
Hak holowniczy
Generalnie trochę tego jest.
No ale jednak zdecydowanie za mało.
Weźmy np. takie felgi. Mamy tu 5 stopni swobody, nie licząc koloru i wzoru/designu:
-
8 średnic
-
21 rozstawów śrub
-
7 szerokości
-
8 otworów centralnych
-
9 odsadzeń
Liczby te wziąłem z jednego z sklepów online. Musiałem zastosować pewne uproszczenia ale skala problemu się jednak zgadza.
85 tysięcy kombinacji. Nie wszystkie mają sens, więc przyjmę 800 kombinacji.
Czy na prawdę tak musi być? Czy na prawdę konstruktorzy samochodów muszą tworzyć kolejne i kolejne warianty felg?
W dobie zwracania coraz większej uwagi na ekologię warto się nad tym pochylić. Redukując "dozwolone" kombinacje wpływamy na proces recyklingu, redukujemy ilość generowanych odpadów, zmniejszamy koszt zakupu i eksploatacji, no i przekierowujemy prace inżynierów na rzeczywiście istotne kwestie.
Felgi to tylko przykład. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby np. ograniczyć rodzaje/rozmiary pasków wieloklinowych do powiedzmy 10. Albo rozmiary tarcz, zacisków hamulcowych, opon, alternatorów, spinek, itd.
Moja propozycja dla polityków i/lub urzędników na poziomie UE:
Wprowadzenie regulacji/ograniczeń/standaryzacji na komponenty w nowo homologowanych samochodach.
Zapraszam do komentowania. Dla przypomnienia regulamin tagu #lepszyswiat :
-
Poruszamy zagadnienia mające wpływ na istotną część społeczeństwa. Problem nie musi być opisany liczbowo
-
Wpis musi zawierać realną i wykonalną propozycję rozwiązania, a nie tylko samo opisanie problemu. Odpada stwierdzenie typu "proponuję opracować technologię XYZ" bo nie wiadomo jak ją opracować
-
Rozwiązanie nie musi być w zasięgu autora, ale należy wskazać mniej lub bardziej konkretnego wykonawcę. Odpada stwierdzenie typu: "niech wszyscy segregują lepiej śmieci" lub "niech ktoś zrobi ... "
-
Nowe pomysły lepiej zgłaszać przez nowy wpis niż przez komentarz. To usprawni komunikację.
-
Z polityki to można dotykać wyłącznie systemu wyborczego. Możemy rozważyć rozszerzenie tego punktu, ale tylko jeśli będą rozsądne argumenty. Bezwzględnie nie nawiązujemy do żadnej opcji politycznej ani do tematów aktualnie grillowanych przez media
-
Można zgłaszać swoje propozycje co do regulaminu
#motoryzacja
#lepszyswiat
@psalek niby fajnie to brzmi jako idea ale nie jest takie proste konstrukcyjnie z tego co się orientuję. Samochody to sa teraz mega złożone konstrukcje i nawet w obrębie jednego producenta nie ma co liczyć na standaryzację elementów. Bo wydawałoby się sensowne, że każdy producent ma np. jeden typ alternatora, rozrusznika, pompki, czy paska ale tak nie jest. Tzn. są podzespoły występujące w kilku modelach ale równocześnie często modele mają te podzespoły inne. Z różnych przyczyn, bo taka wersja, bo taki silnik bo jak z klimą to inny alternator bo po lifcie coś tam sie zmieniło itd. Dlatego kupując części potrzebny jest najczęściej vin rocznik rozmiar buta i dobry program z katalogiem. Gdyby to było opłacalne i proste to producenci już by to ogarnęli. Choć kto ich tam wie...
W tesli chyba robią zmiany na bieżąco, coś wymyślą nowego i po prostu wjeżdża na produkcję więc nikt tego pewnie poza teslą nie ogarnia bo od jakiegoś numeru cześć czy rozwiązanie się różni i cześć. Widocznie jest to opłacalne.
Co ciekawe często części i podzespoły do przeróżnych marek zjeżdżają z tej samej taśmy w tej samej fabryce. Jeżeli bosch robi alternatory czy inne badziewie to możesz je znaleźć u wielu producentów. W środku może być to samo a rożni się jedynie jakieś mocowanie czy rozstaw śrubek. Więc jest to częściowa odpowiedź na twoje zapotrzebowanie bo producenci samochodów biorą standardowe rozwiązanie oferowane przez zewnętrzną firmę, jakiś amortyzator, cewkę, wtrysk itp.
Często powodem takiej ilości kombinacji są zaszłości historyczne. Kiedy producent ogłasza nowy model i twierdzi, że powstał od nowa od kartki papieru to jest to bujda bo model może i jest nowy ale oparty na podzespołach koncernu. Jeżeli debiutuje z nowym silnikiem to jest oferowany też z dwoma czy trzema starymi z poprzedniej generacji. I to mniej wiecej musi pasować ze sobą więc pewnie ciągną się zaszlościi ilość kombinacji i wersji rośnie Problem taki, jak w każdym nowym Windowsie, który musi być zgodny wstecz z kilkoma poprzednimi. Mniej więcej
Opony i felgi akurat, pomimo tego co napisałeś, są dosyć standardowe. Większość popularnych modeli ma zbliżone parametry ogumienia, każdy producent ma swój rozmiar i rozstaw zazwyczaj ale w użyciu jest parę popularnych rozmiarów a ta ogromna ilość kombinacji to jakieś mniej typowe zestawy. Zglebiona beemka musi mieć jakiś fikuśny rozmiar opony naciągnięty na dziwną felgę o jakimś niszowym nakładzie. Ktoś to robi, widocznie się opłaca.
Że nie jest to problem logistyczny i produkcyjny to zauważ, że wielu producentów felg ma takie same modele różniące sie jedynie środkową częścią czyli rozstawem śrub i otworem.
Inna sprawa, że próbowano z tego co kojarzę robić pewne unifikacje, dlaczego nie pykło nie wiem. W koncernie fiata (może dlatego się nie udało) w latach 90 były modele, gdzie np. drzwi, lampy itp w wersjach sedan, kombi i hatchback były takie same, wg mnie fajny pomysł i oszczędność. Widocznie się takie coś nie opłaca bo teraz każdy producent oferuje każdy model w pięciu wersjach różniących się przodem, tyłem, lampami zderzakami i co pół roku robi lifting.
Co do fiata, tak mi się przypominało, że wsiadając do starszych ferrari można spotkać przełącznik albo gałkę z malucha czy fiata 125p bo brali z półki co tam akurat w koncernie było.
Taki mi się wylał potok myśli ale co ja się tam znam na motoryzacji, kiedyś się interesowałem, teraz mi jest obojętna więc może jest całkiem na odwrót
@psalek
2. Napięcie akumulatora nie jest standaryzowane
3. To nie są lata 80 w Ameryce żeby światła były standardowe. Jest co najmniej kilkadziesiąt trzonków, nie licząc ksenonów i ledów.
5. Przepisy homologacyjne wymagają, to i jest jako tako. Chociaż też coraz częściej producenci mają to w dupie i robią lampę na całą szerokość auta albo podswietlany grill.
6. Pozdrawia mercedes z hamulcem postojowym w pedale
7. Mimo że wspomniasz o haku, a czemu nie napiszesz o wtyczce, której jest kilka standardów?
@psalek btw, już były w Polsce czasy, że jeden silnik szedł do prawie wszystkich aut. Zwały się PRL
Zaloguj się aby komentować
#motoryzacja #dziwniesatysfakcjonujace
#spawaczatomowycontent
Ferrari 456GT
Gumy turbo to do dzisiaj w zabce kupić mozna
@spawaczatomowy cudowne
Zaloguj się aby komentować
Dzisiaj jechałem sobie traskę z ~400 km, pojeździłem po górach Stołowych. Podczas powrotu składam się w zakręt, na blacie mam jakieś 90 km/h i nagle czuje jak dupa zaczyna tracić przyczepność. Leciutko ująłem gazu, wyprostowałem motocykl, ale byłem taki zesrany za kierą, że masakra. Wryło mi się w to w banie i wracało mi się bardzo dziwnie, byłem przekonany że motocykl jest niestabilny, miałem wrażenie że jak tylko mocniej skręcę to zaraz się wykurwię.
Odstawiłem dzisiaj moto i już nie jeżdzę, jutro idę na plac poćwiczyć ósemki i inne ćwiczenia, bo sam już nie wiem co robić. Możliwe że po sezonie zimowym coś się skurwiło w zawieszeniu i mam jakieś takie dziwne objawy że moto czasami pływa? Przecież jest 20 stopni, po zimie już posprzątane, powinno się jeździć git...
#motocykle
@Solar ja jutro jadę na wulkanizację. Przez noc zeszło mi 0,7 atmosfery z tyłu i nagle tył staje się niestabilny.
Kiedyś pojechałem do kumpla 500km i zostawiłem moto na słońcu, innej opcji nie było, podwórko malutkie i bez grama cienia. Następnego dnia o 16 powrót i o mało się po drodze nie zabiłem. Po dniu opony potraciły ponad 1 bar każda.
Sprawdzaj ciśnienie.
@Solar Wyjebiesz się. Napewno.
To nie jest kwestia tego "czy", tylko "kiedy i jak mocno."
Nie żebym Ci źle życzył, ale to jest pewne przy jeździe na motocyklu. Jeśli jeździsz z głową, masz dobry kask i ochraniacze to nie powinno Cie to odstraszyć i z odrobiną szczęścia nic się nie stanie.
ja sie wyjebalem w 2 sezonie przy minimalnej predkosci i mam juz z glowy, polecam
Zaloguj się aby komentować
Wyjezdzam ledwo z parkingu i cyk dym leci z tego dziadostwa od wycieraczki, a wycieraczki wariuja i zaparkowalem spowrotem szybko.
Jutro wyciagne i zobacze czy to faktycznie to, ale chyba tak bo tam z tego konkretnie dym lecial.
27 stopni kurwa w maju w Szkocji pojebalo
Powinienem to wyciagnac i zobaczyc czy faktycznie sie to spalilo?
Wyciagnalbym to, zobaczyl, a potem kupil nowe bo niedrogie i pojechal do mechanika by sprawdzil napiecie na kabelkach itp
https://www.youtube.com/watch?v=P1DwA-e-rWs
#uk #samochody #zalesie
@Nedkely haha ale numer. Miałem to samo ale na autobahnie w mojej renówce xD jadę z Reichu i nagle kupa dymu z kierownicy i wycieraczki nie działają xD tak to zaprojektowali, że kabelki przysmażyło.
Kupiłem używkę i wymieniłem.
@Nedkely ahhh to Clio :D
Cały moduł wymień i tyle :p
@Nedkely Renault to jak kończy 5 lat to powinno się rozpuścić razem z kolejnym deszczem i do kanału spłynąć xD A tak na poważnie to wymień i tyle - Renault tak mają, że elektryka się w nich grzeje jak papaj na malolaty.
Zaloguj się aby komentować
Tak się dba o samochody. Wtedy nawet starocie robią wrażenie. Jedyny zgrzyt, to srak go optakał na przedniej szybie.
#motoryzacja #youngtimer #ciekawostki #gownowpis
No rewela kamperek!
Miałem kiedyś takiego
To może być jakiś ostatni wypust - byl produkowany w Europie do roku 2000. Nie zmienia to faktu, ze nawet jesli ma "tylko"jakieś 25 lat, to jak na dostawczaka jest dobrze zachowany (równie dobrze może być ~ 30)
Zaloguj się aby komentować
#samochody #motoryzacja #pytaniedoeksperta #opel
@Vilified silnik z gównolitu, pierścienie z biedium i stalinium, nie ważne czy benzyna czy diesel, obydwa biorą olej (około 0,5 na 1000 km) gorszy od tego jest wynalazek benzynowy przy współpracy bmwio-peżą
@Vilified
Ja miałem 1.4 150KM w manuału i to mogę polecić. Automat był trochę wolny, ale raczej bezproblemowy.
co do silników diesla - nie wiem.
jq z tej benzyny byłem bardzo zadowolony
Zaloguj się aby komentować
Jak dla mnie niesamowity wynik, tym bardziej że teren nie jest płaski w praktycznie żadnym momencie. Najniżej zszedłem do 3,3 (jakieś 80km przed celem), potem zaczęły się częstsze podjazdy.
Średnia z całej trasy plus trzy dni dojazdów do i z pracy (90km, 4,1-4,3 była średnia) wyszło 3,9 - nadal świetnie
#motoryzacja #samochody #spalanie
mi teraz od ostatniego tankowania w 90% teren zabudowany 4,4 yaris 1.0 głownie jazda na 4 biegu 60 licznikowe . Czasem na chwile skoczy 4,3 ale to muszą być puste drogi i żadnego postoju na światłach - czyli w weekend
2.0tdi miałem w moim wypieszczonym i zadbanym GTD, żadne longlife tylko olej wymieniany co rok/10k km, no oczko w głowie bo od nowości za co się odwidzieczyl 2x opiłkami w układzie paliwowym czyli pompy i wtryski do wymiany + płukanie, koszty ogromne ale fakt spalanie było 5l przy normalnej jeździe i 6l przy pałowaniu. Nigdy więcej vagów.
Trasa Warszawa Budapeszt i z powrotem. Głównie autostrada 120-130km/h przy 100km/h być miałbym podobnie nieco
Zaloguj się aby komentować
#motoryzacja #technologia #ciekawostki
https://youtu.be/D7hEiB7fEL0?si=hoBsVKh-i8b2WXZX
co wie o mnie mój Duster bieda edyszion? w środku nic nie ma z bajerów
Zaloguj się aby komentować
Jako, że wreszcie ten Opel, czy co to za badziewie tam zasłaniało, zabrał się i pojechał, wołam @Zly_Tonari ..
( INB4 - Tak, wiem. )
@KLH2 Tonari usunął konto na hejto.
Edit: aha, wiesz, sry (° ͜ʖ °)
Zaloguj się aby komentować
https://motoryzacja.interia.pl/raport-samochody-elektryczne/news-kupila-auto-za-290-tys-zl-wystarczylo-uszkodzenie-drzwi-by-t,nId,7495709
to ubezpieczenie elektryków jest droższe niż aut spalinowych o tej samej wartości, ponieważ wiele nawet banalnych stłuczek kończy się szkodą całkowitą, a w Norwegii są całe złomowiska elektryków. Elektryki trochę jak iPhony ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#motoryzacja #technologia
@travel_learn_wine tu jest inny problem - fisker bankrutuje po raz drugi i nie ma części zamiennych do tych samochodów, w USA można je już dostać za 30k$
Fajnie ze to wrzuciłeś a propos pomysłu dofinansowań do używanych elektryków....
Ale w tym przypadku to problem jest niszowa firma a nie "elektryczność" pojazdu. Był problem z wymianą zawiasu drzwi i ubezpieczyciel postanowił zrobić "całkę". Po za tym, akcja chyba jest ze stanów a tam często uznaje się szkody całkowite nawet jeśli szkody są relatywnie niewielkie.
Zaloguj się aby komentować
Skoro piękne to oczywiście musi być Włoskie. I jest! Bo to Fiat X1/23 (Nie. Nie XD).
I nie jest z 23 roku lecz z 72. 1972.
Moim zdaniem zdecydowanie przebija Multiplę.
Model 1976 X1/23 był wyposażony w silnik elektryczny o mocy 14 kW napędzający przednie koła i wyposażony w funkcję hamowania regeneracyjnego. Baterie znajdują się z tyłu. X1/23 rozwijał prędkość maksymalną 72,4 km/h i deklarowany zasięg około 80,5 km. Pomimo niewielkich rozmiarów samochód ważył 820 kg, z czego 166 kg przypadało na akumulator.
#samochody #motoryzacja #ciekawostki
@4pietrowydrapaczchmur To wygląda, jakby ktoś wziął WSK Meduzę, rozpędził się nią 10km/h, uderzył w mur, naprawił z nowych części i gotowe xD
Maluch sie za smarta przebrał nie wyczymie XD
@4pietrowydrapaczchmur wygląda jak kapelusz. Albo jak wąż, który połknął słonia.
Zaloguj się aby komentować
#heheszki #bekazlewactwa #polityka #motoryzacja
@KasiaJ to jest logika na poziomie "przeciez geje maja takie same prawa do zawierania malzenstw jak heteroseksualni: moga wziac slub, pod warunkiem, ze bedzie on pomiedzy kobieta a mezczyzna"
@KasiaJ
Z ciekawosci, co prowadzisz? Zakładam, że masz własny pojazd. Przepraszam pozostałych uczestników dyskusji za offtop.
@KasiaJ Paliwa syntetyczne są teoretycznie zeroemisyjne. Więc tak, samochód spalinowy może być w teorii zeroemisyjny:
Zaloguj się aby komentować
#honda #motocykle #motoryzacja #historiamotoryzacji
@Yes_Man ładna jak na skuter
@Yes_Man klasa!
Choć fakt że tego piękna też nie szpecą lusterka
@Yes_Man biere zamiast PCXa będę straszył pod robotą
Zaloguj się aby komentować