Peja/Slums Attack - Głucha Noc

klasyk nad klasyki

https://youtu.be/FqHVgPQh9oU

#polskirap #peja #slumsattack #00s
Klamra

@Half_NEET_Half_Amazing Wybacz, ale nie tym razem (° ͜ʖ °) Nawet w najtisach, Typ "klepał". Nie mieści się w bicie, przyspiesza i zwalnia wymowę. Ale nie tak jak Gruby, który bawi się słowem, tylko absolutnie nieumiejętnie, nie nadąża za bitem. "Zero flow"

(° ͜ʖ °)

Half_NEET_Half_Amazing

@Klamra

a no widzisz

chłopaki w pl znali offbeat przed pro8l3mem

Klamra

@Half_NEET_Half_Amazing To nie offbeat, to kalectwo IMO (° ͜ʖ °) Peja nie miał zielonego pojęcia o takim określeniu wtedy, tak samo jak i ja i większość raperów w tamtym czasie. Offbeat to stosuje właśnie Grubson najbardziej. KRS-ONE, Andre z Outcast razem ze swoim pierwszy kawałkiem rapowym bez beatu z płyty "ATliens" czyli "E.T. (Extraterrestrial)" Peja to zwykły klepacz, który nawet nie mógł mieć zielonego pojęcia o "przesunięciu wymowy w stosunku do bitu" bo nikt wtedy nie miał o tym pojęcia, nawet jeśli stosował nieświadomie. A w tym prym prowadzili ślązacy. 3XKlan, K44 a potem O.S.T.R.y i później już się rozkręciło. IMO, Peja to przedstawiciel patusiarskiego i kibolskiego HH w PL, takiego samego jak Molesta, choć akurat ja osobiście Moleste szanuję, bo "Skandal" porobił mi w głowie srogo. Ale kibolski rap nawet nie ma startu do zabawy słowem, flow i feelingu bardziej ambitnych twórców, którzy nie tylko skupiali się na tekście, ale i na formie. Zresztą w US&A było to samo. Wolę "A tribe called quest" i ich wykurwiste składanie fraz, niż prostackie ONYX, czy nawet kultowe N.W.A. Choć oczywiście nawet to w eng brzmi dobrze. A nawet jestem miłośnikiem dresiarskiego UK Grime na czele ze Skepta. Także kto co lubi i kwestia gustu (° ͜ʖ °)


EDIT: Wybacz chwilową "bezskładnie" ale spożywam dziś alk ¯\_(ツ)_/¯

Curumo

Peja rymuje do czasowników i przymiotników. Jako młodzian nie zwracałem na to uwagi, ale teraz w uszy kole...

Zaloguj się aby komentować