Zdjęcie w tle
Lubiepatrzec

Lubiepatrzec

Gruba ryba
  • 934wpisy
  • 5699komentarzy
Lubiepatrzec userbar

Rule #1: Don't be a dick.

#jedzenie #jedzzhejto #gotujzhejto

Posiłek do oceny.

Pierś kurczaka, ser halloumi, papryka, kefir.
Lubiepatrzec userbar
22ff3208-5bb0-4c9b-af5e-f9b7679856b6
Mr.Mars

@Lubiepatrzec 12/10


+1 za paprykę

+1 za kefir


Hoszin

@Lubiepatrzec ten ser w czymś panierujesz czy on tak sam z siebie wygląda po smażeniu?

bartlomiej_rakowski

Smacznego dla jego. Fajnie fajnie, bardzo ciekawe, elegancko haj!

Zaloguj się aby komentować

#gory robię nocne wejście na #szyndzielnia a jak nóżka będzie podawała to może też #klimczok

W komentarzach postaram się robić relacje na bieżąco, także zapraszam.
Lubiepatrzec userbar
b4636a57-7b6b-4c82-ad1d-9a46b03b9785
Lubiepatrzec

Światła miasta nocą

0f9333cb-89e0-4906-b171-c6362a2e2926
Lubiepatrzec

Schronisko i panorama A ja idę dalej.

3d4545c7-910b-4e6c-a763-5f18abf5a33b
78ee63da-658b-4d80-a307-586fa57edee3

Zaloguj się aby komentować

#gory #latarki #oswietlenie

Jakie oświetlenie zabrać ze sobą na nocne chodzenie po górach?

Czołówka czy coś więcej? Jakie zasilanie - baterie czy akumulatory?
Mam starą, chińską czołówkę ale to chyba za mało.

Wołam @Piechur i proszę o rady.
Lubiepatrzec userbar
ec623f5a-fa74-49cb-aea5-84520520ea65
emdet

@Lubiepatrzec w temacie chodzenia to w sumie się nie znam, ale w kwestii oświetlenia roweru to lubię mieć wszystko na akumulatory 18650 - nie dość że w razie czego mogę wymieniać pomiędzy latarkami, to jak bateria padnie to wystarczy że mam jedną na zmianę. A pojemność mają bardzo dużą.

Piechur

Ja już kiedyś pisałem, że mam i w sumie polecam czołówkę Black Diamond Spot 400 . Głównymi zaletami są lekkość, wodoodporność, różne tryby świecenia, oraz to, że można dokupić do niej akumulator , czyli bazowo idziesz z aku, a w zapasie bierzesz paluszki na wszelki wypadek, bo można stosować wymiennie. Mi wytrzymuje całą noc na akumulatorze naładowanym na full, świecę 1/3 mocy + korzystam z opcji maksymalnego oświetlenia co jakiś czas (uruchamiana dotykiem palca z boku obudowy). Minusy to cena i to, że zjada jednak szybko baterie, więc pasuje dokupić akumulator, na którym działa już dłużej.


Chodziłem też z Mactronic Nomad i też jest bardzo spoko, na baterii trzyma dłużej niż Spot 400, ale żeby było fajnie, to trzeba jedną zmianę zrobić w nocy - i tu jest wyższość Spot 400 z dokupionym akumulatorem.


Z najtańszą z Decathlona też chodziłem, ale komfort był kiepski - noszę okulary i zwyczajnie było mi za ciemno. Poza tym szybko bateria schodziła.


Chodziłem też z taką chińską latarką i w sumie miała fajną opcje zooma/koncentracji światła, ale wraz z użytkowaniem akumulatory straciły moc i już po 2h dawała bardzo mało światła. Dodatkowo ciężkie gunwo.


Ogólnie, jeśli to pierwsza wycieczka w góry nocą, to chińska, którą masz, wystarczy w zupełności. Ja zwykle jeszcze biorę na wszelki wypadek zapas baterii i latarkę ręczną. Jak się zajawisz to możesz pomyśleć o czymś lepszym. Ogólnie bym polecał zacząć od wschodów słońca, żeby było przyjemnie, a full night zrobić w zimie jak spadnie śnieg, bo wtedy już nie ma odwrotu i się bakcyla łapie

lipa13

@Lubiepatrzec Trochę łaziłem nocami po górach i zdecydowanie polecam mieć i czołówkę i mała latarkę ręczną. W jasne noce nie potrzebujesz w zasadzie świecić bo księżyc i gwiazdy oświetlają szlak na tyle, że można sobie poradzić bez dodatkowego światła. Gdy jest ciemniej i trzeba wspomagać się latarką, ja wolę mieć ją w ręce - czołówka "daje po oczach" przez co trudniej przyzwyczaić się do półmroku i świecić sobie na trasę. Musisz obracać całą głową zamiast wykonać drobny ruch nadgarstkiem. Czołówka natomiast jest świetna gdy rozbijasz obóz nocą lub zatrzymujesz się na posiłek, wtedy obie ręce wolne są bardzo potrzebne. Ja preferuję latarki na wymienne baterie. Nie martwię się gdzie naładować akumulatory tylko kupuję w każdym napotkanym sklepiku kilka paluszków i mam problem z głowy.

Zaloguj się aby komentować

Trochę przedwczesna #kontrolaboczku 🥓🐷

Nie mogłem wytrzymać i rozkroiłem mały kawałek mięsa.
Wygląda bardzo dobrze i tak też smakuje. Na wierzchu jest skorupka z soli ale to jest do ogarnięcia. Jak na razie 10/10 i temat będzie kontynuowany, bo metoda zdaje się działać. Dwa pozostałe, duże kawałki dostaną jeszcze kilka dni.

#gotujzhejto #wedlinydomowe #jedzenie
Lubiepatrzec userbar
48e31d4d-bcb9-4192-9cf3-9e09a9da7eeb
a4ca3098-9beb-4fb5-a6fc-dc94980bd4cc
madhouze

Możesz obmyć pod wodą z soli i szybko osuszyć ręcznikiem papierowym.

VonTrupka

>rozkroiłem mały kawałek mięsa.


no faktycznie, mało mięsa w tym boczku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

UncleFester

@Lubiepatrzec Jest dobrze, smacznego.

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #jedzzhejto #gotujzhejto

Jak mam mięso mielone a nie chce mi się chrzanić to robię mięsne placuszki. Mięso mielone mieszam z jajkami, solą i przyprawami i smażę taką luźną masę jak placki. Tutaj 400g szynki wieprzowej, 3 jajka i dodatki. Smażę na smalcu.
Lubiepatrzec userbar
30465bfa-a623-4e0a-acd3-bf9b92b9e063
VonTrupka

takie leniwe karminadle? (´・ᴗ・ ` )

Jakly

@Lubiepatrzec Brawo, odkryłeś kotlety mielone ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

#jedzenie #jedzzhejto #gotujzhejto

Klopsiki wieprzowe z szynki pieczone w #airfryer z sosem czosnkowym i ogórek.

#znowuobrocilo
Lubiepatrzec userbar
8959642d-62b4-47e5-9909-77c859378717
Mr.Mars

Te klopsiki mnie nęcą.

vinclav

@Lubiepatrzec 

air fryer

Dobre jest to coś? Na internecie oczywiście same pozytywne opinie, kup kup, coś jak szał na termomix który na szczęście pominąłem.


Mam już wypiekach do chleba i multicooker (zarąbisty do szynek i golonek)


Warto mieć kolejny twór?

Zaloguj się aby komentować

mortt

azjatycka szkoła złącz stolarskich jest niesamowita. Absolute nie niezbędna do robienia równie ciekawych projektów ale wygląda to tak jakby zachód odkrył nową technologię i się na nią przerzucił a azjaci dalej trwali przy swoim i rozwijali bez użycia tej technologii (nie mówię, że tak było, czy, że tak jest lepiej - tylko tak wygląda)

enkamayo

Podoba mi się to piłowanie w dwóch. Każdy ze swojej strony patrzy czy po kresce idzie i pasuje.

kaszalot

Pewnie ani to poręczne ani wygodne, no ale sam proces wytwórczy jest tu ciekawy

Zaloguj się aby komentować

@moll

Jak już będziesz miała zakwas to poniżej wklejam Ci mój przepis na chleb. Przepis dawno temu skopiowałem na wykopie od któregoś mireczka ale niestety nie pamiętam od kogo dokładnie natomiast przepis jest skrajnie prosty, nie wymaga wiedzy tajemnej ani znajomości fizyki kwantowej. Ten przepis po prostu działa i jak złapiesz odrobineczkę wprawy to będziesz robiła z niego dobre chleby. Korzystałem z najtańszej mąki żytniej i zwykłej mąki pszennej ogólnodostępnej w każdym supermarkecie i też było wszystko dobre. No i przypominam że pieczenie chleba to nie jest fizyka kwantowa tylko zwykła czynność którą kiedyś wykonywano powszechnie i masowo w każdym domu. Nie zrażaj się ale jak znam życie to jeśli ja za pierwszym razem z tego przepisu zrobiłem dobry chleb to Ty to zrobisz tym bardziej bo ja naprawdę nie jestem wybitnym ani piekarzem ani kucharzem.
Lubiepatrzec userbar
a10dbe6f-9b4e-4547-aab1-19b88f073659
pszemek

@Lubiepatrzec przepis wygląda spoko, ale z mojego doświadczenia też nie ma co się spinać, myślę że najważniejszy przy robienia chleba jest czas na wyrastanie, fermentowanie itd. Faktycznie jak się zacznie poprzedniego dnia to jest super, ale zdarzało mi się wyciągnąć z lodówki zakwas o 17 i wstawić chleb do piekarnika o 23 i też wychodziło.


Można też dodać trochę drożdży, wtedy sporo szybciej rośnie.

No i ja już nie daje ziaren na wierzch, tylko do środka, bo na wierzchu to tylko wkurwiają jak spadają xd

Zaloguj się aby komentować

@moll

Najpierw zrób sobie zakwas z tego przepisu. Ja użyłem najtańszej mąki żytniej z supermarketu i nie widzę powodu żeby kupować nie wiadomo jaką mąkę specjalnie do chleba bo ta zwykła żytnia jest w moim odczuciu wystarczająca. Na początku trzeba troszeczkę zająć się zakwasem i go przez kilka dni karmić ale po jakimś czasie potrafiłem zostawić zakwas na tygodnie czy nawet miesiące bez karmienia i owszem rozwarstwił się i śmierdział alkoholem bo był głodny ale po nakarmieniu doskonale działał w chlebie i wszystko było bardzo dobrze czyli musisz na początek zrobić dobry silny zakwas a potem możesz mieć go kompletnie w dupie i też będzie dobrze.
Lubiepatrzec userbar
8a438a05-1e09-492d-976c-db3ee89f7a4c
moll

@Lubiepatrzec właśnie z tego przepisu zrobiłam i waliło od niego jak z gorzelni

Lubiepatrzec

@moll możliwe że po prostu za mało karmiłaś bo zapach alkoholu świadczy o tym że drożdże są głodne.

moll

@Lubiepatrzec karmiłam wg tych proporcji

em-te

@Lubiepatrzec czy to lepsza metoda niż drożdże piekarnicze i dlaczego?

Lubiepatrzec

@em-te zakwasie mamy do czynienia z drożdżami dzikimi i czy one są lepsze czy gorsze to nie wiem ale mówi się że prawdziwy chleb jest na zakwasie a nie drożdżach. Ja chciałem po prostu mieć chleb zgodny ze sztuką czyli na zakwasie i tak jej zrobiłem.

moll

@em-te właśnie nie bardzo rozumiem, bo dobrze zrobiony chleb drożdżowy da się pomylić z takim na zakwasie

VonTrupka

Dość szybki ten zakwas.

Ale czy trzeba dokładać nonstop?

Co prawda ostatni raz zakwas robiłem z 7 lat temu, ale wtedy słoiczek ok 400ml, w 1/3 mąki, 1/3 przegotowanej wody, zawekowany ścierą i odstawiony na 10 dni. Mieszałem tylko co 1-2 dni.

Zaloguj się aby komentować

Następna