Zdjęcie w tle
Nemrod

Nemrod

Gruba ryba
  • 171wpisy
  • 4694komentarzy
Swoją drogą wygląda na to, że cały port w Baltimore jest odcięty. 8 największy port USA pod wzg. masy, a 7 pod względem wartości przeładunku. Specjalizował się zwłaszcza w samochodach - 700 tys. rocznie, był głównym portem, do którego trafiały np. Mercedesy.
Odbudowa mostu to jedno, ale ciekawe jak szybko udrożnią tor wodny.
#usa #statki #wypadek
0ce40e63-458d-446f-86f8-5aa2768ea9d0
vinclav

@Nemrod Co tam się stało? To jakaś zorganizowana akcja?


Edit. Już mam.

ataxbras

@Nemrod Wziąwszy pod uwagę niewielką ilość ofiar, udrażnianie samego toru wodnego może być względnie szybkie (bo inaczej koroner mógłby opóźnić proces). Sam tor wodny to obręb głównego przęsła.

W Baltimore stacjonuje pływający dźwig o udźwigu do 400t. Jest jeszcze jakiś US Navy. Więc to kwestia organizacji, sprowadzenia nurków i dodatkowego sprzętu.

Przy dobrych wiatrach, szybko zakończonym zbieraniu dowodów przez NTSB, może dałoby się otworzyć tor po dwóch miesiącach.

Zaloguj się aby komentować

10 rocznica zaginięcia samolotu MH370.

8 marca minęło 10 lat od zaginięcia Boeinga 777-200ER linii Malaysia Airlanes (cztery miesiące później - 17.07.2014 r. ruscy zestrzelili dokładnie ten sam model samolotu tej linii lotniczej nad Donbasem). Pomimo największej akcji poszukiwawczej w historii do dziś nie odnaleziono wraku ani czarnych skrzynek, choć szczątki samolotu pojawiły się zarówno u wybrzeży Australii, jak również na wyspach Mauritius, Reunion, Madagaskar i na plażach wschodniej Afryki.

Istnieje oczywiście wiele różnych teorii, ponieważ samolot przewoził m.in. baterie litowo-jonowe, ładunek tropikalnych owoców, które potrafią wydzielać sporo soków i ich ładunki czasem ciekną, wśród pasażerów było także dwóch, którzy weszli na pokład przy pomocy kradzionych paszportów (obywatele Iranu, którzy mieli podróżować do Europy, żeby ubiegać się tam o azyl). Sam kapitan miał w domu własny symulator lotów, którego dane zostały usunięte, lecz są doniesienia, że udało się to odzyskać (i teorie, że kapitan wszystko zaplanował i zostało to utajnione).

Dziś pojawił się film na kanale Mentour Pilot, który zwracał uwagę na kilka ciekawych faktów i możliwości.
Niezwykle doświadczony kapitan, będący instruktorem dwa razy powtórzył kontroli lotów wysokość przelotową. Niby nic, pierwszy raz był raczej kurtuazyjny, gdy ją osiągnięto. Natomiast po 7 minutach powtórzył komunikat (wg. autora filmu za tym drugim razem brzmiał już trochę inaczej - bardziej nerwowo). Robi się tak, gdy ściszasz, wyłączasz radio lub ściągasz słuchawki i chcesz się później po powrocie upewnić, że cię nie wywoływano. Kilka minut później system przekazał przez satelitę ostatni pełny raport lotu. Mniej więcej wtedy samolot wleciał nad wody Morza Południowochińskiego zmierzając do Pekinu.
Przez kolejną godzinę i 17 minut była cisza. Wtedy malezyjska kontrola lotu poinstruowała, żeby kontaktować się z kontrolą wietnamską na danej częstotliwości. Kapitan odpowiedział tylko na końcówkę komunikatu, czyli dobranoc (Good Night Malaysian 370). Nie potwierdził w odpowiedzi częstotliwości, co powinien był zrobić. To była ostatnia komunikacja.
Samolot "postanowił" zniknąć w bardzo dobrym miejscu - na granicy dwóch kontroli lotów - z jedną się pożegnał, a druga zwykle czeka aż samolot się "przedstawi". To był moment, w którym wyłączono transponder i dokonano ostrego nawrotu, do którego pilot musiał rozłączyć autopilota. Było to spowodowane chęcią uniknięcia naruszenia strefy kontrolowanej przez wojsko, gdzie była by konieczność nawiązania kontaktu i identyfikacji, a samolot bez transpondera zwróciłby szczególną uwagę. Z punktu widzenia wojska lub wietnamskiej kontroli lotów (którym zostało jedynie śledzenie lotu na radarze) samolot po prostu zawrócił do Malezji, bywa.
Przeleciał nad całą Malezją, obok wyspy Penang, prawdopodobnie wciąż ręcznie sterowany. Nadajnik GSM na wyspie odebrał log z telefonu pierwszego oficera, co jest dziwne, bo jego telefon powinien być wyłączony. Tam zmienił kurs i przeleciał nad wodą 200 mil aż do zniknięcia z zasięgu radaru.

Ktoś zapyta: a co z systemem satelitarnym? Przecież co godzinę automatycznie wysyła dane lotu.
Gdyby system został wyłączony, byłby z tego przekazany log, a gdyby przestał działać, to byłby komunikat, że system nie działa. Żeby zniknąć trzeba całkowicie odciąć zasilanie: dwa główne generatory, dwa zapasowe, a potem jeszcze zapobiec automatycznemu uruchomieniu APU poprzez włączenie go i wyłączenie. Wtedy samolot wypuszcza RAM - mały wiatrak, który umożliwia zasilanie podstawowych systemów - głównych ekranów pilotów, nawigacji, radia, ale już nie dla autopilota, czy systemu satelitarnego. Sterowanie wciąż jest bezproblemowe, bo silniki działają prawidłowo i zapewniają ciśnienie w hydraulice. W kabinie pasażerskiej byłoby jednak zupełnie ciemno.

Co z pasażerami?
Ten "problem" można dość łatwo rozwiązać - wystarczy otworzyć zawory powietrza, czyli obniżyć ciśnienie. Wyskoczą maski, które w tym modelu zapewniają pasażerom tlen na ok. 22 minuty. Po tym czasie w ciągu 1 minuty następuje niedotlenienie, czyli właściwie nikt nie jest w stanie jasno myśleć, ani wykonywać jakiejkolwiek czynności przez następne ok. 20 minut, do śmierci. Piloci mają do dyspozycji butle z tlenem (akurat uzupełnione tego dnia), które jednemu człowiekowi wystarczą na 27 godzin. Oczywiście paliwa mieli w tym momencie na maks. 7 godzin lotu. To są czyste spekulacje, bo nie wiadomo co się działo w samolocie.

I nikt nie zauważył zniknięcia samolotu?
Zauważono i skontaktowano się z linią lotniczą, która potwierdziła, że widzi samolot dolatujący do Kambodży! Kontaktowano się więc z kontrolami lotów na trasie, żeby próbowały nawiązać kontakt. Nikt nie zwrócił uwagi na radarowe echo nieznanego samolotu lecącego niemal w przeciwnym kierunku.
Skąd ta odpowiedź linii lotniczej? Dali się nabrać tak samo, jak niektórzy użytkownicy Flight Radaru - kiedy znika sygnał transpondera (np. jest poza zasięgiem) system pokazuje estymowaną pozycję samolotu i to widziała linia lotnicza.

Po uciecze poza zasięg radarów prawdopodobnie przywrócono zasilanie, bo satelita zarejestrował ping (godzinę po "zniknięciu"). Były dwie próby dodzwonienia się do kokpitu, nikt nie odebrał. Samolot leciał przez kolejne 6 godzin, ostatni ping był o 8:19 lokalnego czasu. Niestety dane z jednego satelity nie pozwalają dokładnie ustalić położenia samolotu, a jedynie odległość od tego satelity (co z kolei sugeruje, że samolot obleciał Indonezję i mógł się kierować mniej więcej w stronę Australii lub Antarktydy). Odnalezione szczątki zawierały elementy wnętrza samolotu, co każe przypuszczać, że się rozbił zamiast wodować i zatonąć. Zginęło 239 osób.
#samoloty #lotnictwo #mh370
0cf47d84-194d-4b34-a72f-b03c5dfc1c27
DiscoKhan

@Nemrod ło cholera, że nikt filmu sensacyjnego na tej podstawie jeszcze nie nakręcił który niby jest niby nie jest tym inspirowany.

Filip

Czyli jednak ufo ich nie porwało?

FoxtrotLima

@Nemrod 

Piloci mają do dyspozycji butle z tlenem (akurat uzupełnione tego dnia), które jednemu człowiekowi wystarczą na 27 godzin

Mnie uczono, że zapas tlenu dla załogi to ok. 2h.

Przepisy w tej kwestii mówią:

The total oxygen capacity must be sufficient to supply all flight deck occupants with adequate oxygen for a defined period of time at an altitude profile specified in the applicable National Aviation Authority

27h to o wiele za dużo (żaden samolot nie może utrzymać się tyle w powietrzu) i nie chce mi się wierzyć, że jakaś linia zgodziłaby się wozić bez sensu ekstra ciężar w postaci za dużych butli z tlenem, które lekkie nie są.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Najgorsze w tym całym sprzątaniu jest to, że najpierw musisz posprzątać, żeby w ogóle znaleźć odkurzacz.
#sprzatanie #dom #zalesie
moll

@Nemrod u mnie odkurzacz ma gorzej, jak już znajdę, podłączę i odpalę to roczniak mi go terroryzuje. Jak tak dalej pójdzie to będzie trzeba w terapię i prochy dla biedaka zainwestować xD

Zaloguj się aby komentować

Panie pilocie, dziura w samolocie, czyli Alaska Airlines lot 1282

5 stycznia 2024 r. z Boeinga 737 MAX 9 podczas wznoszenia nagle odpadły ślepe drzwi ewakuacyjne, doszło do rozhermetyzowania kabiny i awaryjnego lądowania. W samolocie było 6 wolnych miejsc, w tym akurat dwa obok powstałej dziury - dzięki czemu obyło się bez ofiar. Każdy pewnie widział fotki odnalezionych drzwi, a nawet telefonów. O zgrozo nie znaleziono jednak 4 śrub, które te ślepe drzwi powinny zabezpieczać.

Historia problemów
30 lat temu Boeing postanowił odciąć i sprzedać swoje produkcyjne gałęzie i zająć się bardziej projektowaniem i składaniem samolotów z części wykonanych przez podwykonawców. Zakłady w Wichita i Tulsie zostały ostatecznie kupione przez Spirit AeroSystems i firma ta stała się głównym podwykonawcą dla Boeinga, a Boeing jej głównym klientem. Produkowano tam całe kadłuby samolotów, jak również wiele innych komponentów. W ostatnim czasie (zwłaszcza w 2023 r.) raportowano dużo problemów z jakością kadłubów, w końcu Boeing wysłał do Spirita swoich inżynierów, aby nadzorowali ich rozwiązanie. Są doniesienia, że sugerowano nawet przerwanie produkcji, ale z powodu wielu zamówień i ostrych terminów nie wchodziło to w grę. Feralne ślepe drzwi, które odpadły zostały wyprodukowane w Malezji (Spirit), ale były wykonane prawidłowo.

Po co te ślepe drzwi?
Samolot musi posiadać odpowiednią liczbę wyjść ewakuacyjnych dostosowaną do ilości miejsc. Wszyscy muszą móc się ewakuować z samolotu korzystając z połowy wyjść ewakuacyjnych w 90 sekund. B 737 MAX jest powiększony, więc ma dodatkowe drzwi ewakuacyjne w połowie drogi między drzwiami na skrzydłach, a tylnymi. Oczywiście nie każdy klient chce mieć samolot do wożenia sardynek, więc 2 linie lotnicze w USA zamówiły konfigurację, gdzie dodatkowa przestrzeń została wykorzystana na 1 klasę i dodatkowe miejsce na nogi dla pasażerów - liczba miejsc w samolocie była mniejsza, więc dodatkowe wyjścia ewakuacyjne nie były potrzebne. Można było po prostu od środka zaślepić normalne drzwi ewakuacyjne zwykłą "tapicerką", ale wtedy nie byłoby okna, a takie drzwi też dodatkowo ważą. Wybrano więc inne rozwiązanie - zamontowano zaślepkę z normalnym oknem, od środka zastosowano normalne wykończenie i właściwie pasażer nawet nie wiedział, że siedzi obok ślepych drzwi. Zaślepka była zamontowana tak samo, jak normalne drzwi ewakuacyjne, ale nie miała dźwigni do ich otwierania ani zjeżdżalni, a zaczepy, na których wisiała, były zabezpieczone 4 śrubami, żeby "drzwi" się nigdy nie otwarły. Do USA zaślepka trafiła z zamontowanymi śrubami. W fabryce Spirita w Wichita ślepe drzwi zostały prawidłowo zamontowane w kadłubie i całość wysłano do fabryki Boeinga do Renton(!).

Więc co się stało?
Boeing dość ostro kontrolował kadłuby z powodu znanych problemów z jakością i w tym konkretnym odkryto nieprawidłowości w metalowych żebrach obok feralnych ślepych drzwi. Problem wpisano do systemu, poinformowano o tym Spirita, którego pracownicy stacjonujący w Renton dokonali "naprawy". System wymagał oczywiście odpowiedniej inspekcji, która odkryła, że zamiast jakiejkolwiek naprawy po prostu elementy konstrukcyjne pomalowano jeszcze raz
Pracownicy Spirita postanowili tym razem dokonać faktycznej naprawy i zaraportowali, że uszczelka ślepych drzwi została uszkodzona (prawdopodobnie w skutek tej naprawy). Trzeba było ją zamówić oraz otworzyć lub wymontować tę zaślepkę - oba rozwiązania wymagały usunięcia śrub zabezpieczających, ale wymontowanie dodatkowo też wpisu do systemu i późniejszej inspekcji, co jeszcze bardziej zwiększyłoby opóźnienie. Wobec tego zaślepkę otwarto (w podobny sposób jak otwiera się drzwi ewakuacyjne), wymieniono uszczelkę i zamknięto, ale ktoś zapomniał zamontować śrub, a kontroli jakości nie było, bo nie było wpisu w systemie. Wykonano nawet fotografie dokonanych napraw, na których widać wyraźnie nieobecność śrub zabezpieczających. Zaślepka więc wisiała na bolcach siłą grawitacji, niestety posiadała na dole sprężyny, które pomagają w otwieraniu prawdziwych drzwi ewakuacyjnych. Zamontowano tapicerkę i samolot wszedł do służby 11.11.2023 r.
Na kilka dni przed wypadkiem system kontroli ciśnienia w kabinie wyświetlał błędy, ale wystarczało przełączyć go na zapasowy - zgodnie z procedurami. Linia lotnicza zdecydowała, że na wszelki wypadek samolot będzie latał wyłącznie nad lądem, aż problem zostanie rozwiązany. Prawdopodobnie wymieniono by komputer sterujący ciśnieniem, co oczywiście niczego by nie rozwiązało. Istnieją też doniesienia, że pasażerowie siedzący na tych miejscach wcześniej zgłaszali świst powietrza, a załoga miała to przekazywać pilotom, jednak żadnego wpisu do dokumentacji nie dokonano.

5 stycznia br. podczas wznoszenia ok. 6 minut po starcie z Portland, na wysokości ok. 16 tys. stóp (4900 m) w wyniku różnicy ciśnień (i prawdopodobnie wielu drgań i wstrząsów w poprzednich lotach) poluzowana zaślepka się otwarła i momentalnie odpadła od samolotu, na szczęście omijając poziomy statecznik. Niemal jednocześnie drzwi kabiny pilotów otwarły się z wielkim hukiem. To zostało celowo zaprojektowane, aby różnica ciśnień w obu kabinach nie wywołała uszkodzeń innych elementów, jednak piloci Boeingów nie mieli o tym pojęcia (producent nie podzielił się wiedzą o tym mechanizmie). Doświadczeni piloci wykonali wszystko zgodnie z procedurami (czyli założyli swoje maski, sprawdzili łączność, anulowali wznoszenie, a po chwili rozpoczęli awaryjne obniżanie). Prawdopodobnie nie wiedzieli jaki jest stan samolotu - huk powietrza oraz maski bardzo utrudniały komunikację, więc wybrali wariant jak najszybszego powrotu na lotnisko. Komuś z załogi udało się zamknąć drzwi ich kabiny, co nieco ułatwiło im pracę. Samolot wylądował, obyło się bez ofiar śmiertelnych i ciężkich obrażeń.
Oczywiście uziemiono wszystkie samoloty z takimi ślepymi drzwiami (czyli wyłącznie w USA) i dokonano ich inspekcji, które jednak nie wykazały podobnych problemów (dziś wiemy, że to nie była wina producenta, a naprawy tego konkretnego kadłuba dokonanej w fabryce Boeinga).
FAA rozpoczęło również śledztwo zarówno w fabrykach Boeinga jak i Spirita dot. kontroli jakości.
[są o tym materiały na YT na Mentour Pilot i Mentour Now! gdzie jest więcej szczegółów technicznych - polecam]
#samoloty #lotnictwo #boeing
c6401d0b-2425-46db-879a-367881a8a323
Bystrygrzes

Hemoroid! Dzieki za wpis

Huxley

@Nemrod „metalowych żebrach „ znalazłem mały błąd No i trochę bajki jeśli chodzi o drzwi z cockpitu to co napisałeś, bo każdy, kto lata na 737 musi wiedzieć doskonale jak taki mechanizm działa po za tym na szkoleniu piloci są o tym informowani…

f3ed20db-429e-4ee5-8554-933e7dea9324
Nemrod

@Huxley Rozwiń, bo ta fotka niczego nie wyjaśnia. Czyli wiedzą, że w razie rozhermetyzowania kabiny otwierają się z hukiem całe drzwi do kokpitu? Bo bardziej bym się spodziewał, że ta klapa - to powinno wystarczyć do wyrównania ciśnień.

Znalazłem, że to są wręgi i podłużnice - ok. Po angielsku było "ribs" i pasowało.

Jerema

@Nemrod pyszny wpis, dzięki

Zaloguj się aby komentować

Krajówka biegnąca przez miasteczko, podjazd pod wzniesienie z linią ciągłą, sznurek aut jadących 50 km/h i oczywiście wyprzedające BMW z rykiem silnika. Nie miał jednak jaj, żeby dojechać do szczytu wzniesienia więc wbił się przede mnie.
Lokalne blachy, więc sobie myślę: pewnie będzie skręcał do marketu za 1 km. Myliłem się, skręcał do posesji jeszcze wcześniej...
Skąd się tacy debile biorą?
#polska #polskiedrogi
c5e177f6-52fd-43b9-9599-dc818b34742a
Marchew

@Nemrod Bo za wolno jechali Sam się czasem irytuję jadąc 60-70km/h po drodze krajowej gdzie dozwolone 90, ponieważ ktoś uprawia ekodrajwing swoim seicento (° ͜ʖ °) Oczywiście nie wyprzedzam bo ciągła, bo nie można, jedynie głębokie wzdycham. Jednak w pewien sposób rozumiem że to może być ten sam rodzaj irytacji przechodzący już w złość.

Nemrod

@Marchew No akurat 50 w zabudowanym jest dość standardową prędkością...

slawek-borowy

czy Ty próbujesz tłumaczyć typa?

mortt

e tam, u mnie na wsi ograniczenie do 40 (duże zagęszczenie budynków, szkoły i przedszkola. Jedna z największych wsi w regionie ale nadal zabudowa wiejska) a tiry z piaskowni jeżdżą 90km/h ( ͡° ͜ʖ ͡°) wyprzedzają nawet na łuku tych co jadą przepisowo. Jeżdżą od rana do południa non-stop. Nie wiem jak to działa bo był okres, że suszyli regularnie a im się kierowcy nie skończyli.

spawaczatomowy

@mortt właściciel piaskowni to żona komendanta

Pan_Buk

@Nemrod z poczucia bezkarności.

Zaloguj się aby komentować

Były dziś dyskusje o zmianach prawnych dot. zgody na seks, że to zmieniłoby sytuację pijanych kobiet, które nie wyraziły głośno sprzeciwu (i stworzyło by problem u pozostałej 99% części społeczeństwa).

No to mała historyjka, że nie zawsze to tak wygląda.
Kumpel zrobił domówkę (w Sylwestra?). Sami znajomi z czasów szkolnych. On nie tylko wygrał wygląd na loterii, ale też już w czasie studiów miał bardzo dobrą pracę #programista15k i oczywiście świetne perspektywy. Niestety nie podołał zbyt dobrze roli gospodarza i w pewnym momencie czując się "zmęczonym" poszedł do własnego pokoju się zdrzemnąć. Do łóżka mu się wbiła koleżanka, mocne 4/10 (na imprezie nawet jeden był nią zainteresowany, ale bez wzajemności) i najwyraźniej próbowała wykorzystać szansę. Całe szczęście kumpel nie był aż tak pijany i się ogarnął.
Rozmyślając, czy te przepisy by tu cokolwiek zmieniły (i czy ktokolwiek by mu uwierzył), zastanawiałem się też co by było, gdyby kumpel się nie ogarnął, a ona by zaszła w ciążę. Może i jakimś cudem byś nawet udowodnił gwałt, ale z alimentów to i tak nie zwolni, prawda?
#prawo #polska #seks
plakat kradziony z wpisu https://www.hejto.pl/wpis/jak-myslicie-czy-takie-przepisy-zostana-wprowadzone-w-polsce-ze-seks-z-kobieta-p?commentId=7d2789a2-548e-4ed7-9965-4046f8000dfa
b8b0017a-b661-4106-97ca-76a3eee99623
Belzebub

Chłop by umoczył i dosłownie i w przenośni

hellgihad

@Nemrod Zakazac Alkoholu!

sierzant_armii_12_malp

@Nemrod JPRDL, mój pierwszy raz mniej więcej tak wyglądał. Ale dlaczego tylko facet ma być w takiej sytuacji karany za zgwałcenie kobiety, a kobieta za zgwałcenie faceta już nie?


(o kurczę… czyli zostałem wtedy zgwałcony…)

Zaloguj się aby komentować

Choć seriale o "zwykłych" gliniarzach to nie jest dokładnie mój klimat, wolę detektywistyczne, to jednak wkręciłem się w The Shield i podpowiedziano mi też Southland.
Całkiem dobre to jest.
#seriale #ogladajzhejto
dd14e62e-b2a2-4b69-a229-9881121bf014
Olsen

@Nemrod polecam ci w bardzo podobnym klimacie serial 19-2. Kanadyjski, wyszedł w dwóch wersjach, angielskiej i francuskiej. Oglądałem angielską i według mnie jest nawet lepsza niż Southland. Ciężko znaleźć, w necie, ale myślę, że sobie poradzisz. A napisy do napiprojekt sam robiłem do 2 sezonów.


https://www.filmweb.pl/serial/19+2-2014-699341

Nemrod

@Olsen Możesz mi podesłać niektóre z tych napisów? Serial ma ciulatą nazwę, ciężko się to wyszukuje. Napiprojekt nie chce mi wyświetlić wyników wyszukiwania/znaleźć, a ich program nie pobiera wszystkich napisów.

Olsen

@Nemrod nie mam już niestety. Po wysłaniu do Napiprojektu usunąłem, z resztą to było lata temu. Wychodzi na to, że z serwerów też usunęli.

Olsen

@Nemrod na przedsmak masz kilkunastominutową scenę z active shootera w szkole. Jedno ujęcie.

https://m.youtube.com/watch?v=LtxiokrYpxw&pp=ygUUMTktMiBzY2hvb2wgc2hvb3Rpbmc%3D

rebe-szunis

@Nemrod Też go tu polecałem komuś. Obyczaj jeszcze "The Wire"

Nemrod

@rebe-szunis To oczywiście podstawa.

Zaloguj się aby komentować

Chłop sobie kupił w markecie na dzień dziecka mini-kuszę za ~60 zł xD
Z celnością nie ma tragedii chociaż strzelałem z 10 m próbując ustawić szczerbinkę (twierdzą, że to jest na 10-15 m). Naciąg zaledwie 10 kg, a za ~10 zł można kupić do niej "łuk" z 18 kg. Jak się wkręcę, to może kupię taką normalną, ale to już jest wydatek 500 zł + ewentualny tuning.
Dość znana marka - "Made in Taiwan"
#lucznictwo #kryzyswiekusredniego #zainteresowania
35815b59-f40c-4811-bf00-0e04c6478944
VonTrupka

Z tego się wygodnie strzela?

Bo jak wspomnę możliwość strzelenia kilka razy z kuszy, to jednak taki twór z rękojeścią wydaje się mieć żadną celność w porównaniu do kuszy z kolbą.

Nemrod

@VonTrupka To jest plastik, jest bardzo lekka (była też wersja aluminiowa, ale 2 razy droższa). Kompaktowe i wygodne, co do celności... oczywiście, producent wyraźnie zaznacza, że na dystans 10-15 m. Przyrządy celownicze, no cóż. W tę swoją tarczę trafiam, zastanawiam się nad zmianą tego łuku na mocniejszy, choć mogę mieć problem, żeby to wtedy samemu naciągnąć.

Generalnie za te pieniądze niczego się nie spodziewałem, chciałem jakiś entry level, gdybym miał myśleć o takiej normalnej.

VonTrupka

>Generalnie za te pieniądze niczego się nie spodziewałem, chciałem jakiś entry level, gdybym miał myśleć o takiej normalnej.


@Nemrod ależ w zabawki trzeba inwestować, każdy hajs, w końcu frajda się sama nie sprawi (☞ ゚ ∀ ゚)☞


niemniej jednak czy zamiast kuszy łuk bloczkowy nie byłby ciekawszy?

Zaloguj się aby komentować

Incepcja jednak jest prawdziwa...
Śniło mi się, że kumpel coś mi opowiadał i zasnąłem. No przypał, więc wypadałoby się obudzić, prawda?
Obudziłem się, ale jeden poziom za wysoko.
#sen #spijzhejto
8abba027-0e16-4a67-a454-4318c7167da3

Zaloguj się aby komentować

Pytanie o zboże "techniczne"

Wiem, że eksperci są teraz na protestach, ale może ktoś się na tym zna: o co chodzi z tym zbożem "technicznym"?
Jak rozumiem w jakimś owczym pędzie na fali hurra-optymizmu zaprzestano kontroli fitosanitarnej wwożonych produktów rolnych (oczywiście jakbyś próbował wwieźć jednego ziemniaka samochodem osobowym, to byś się przekonał co potrafią nasi celnicy). Najwyraźniej tak jest po dziś dzień - grubo.
Więc sporo firm (ze spisu wynika, że znanych firm z sektora rolnego) zwietrzyło interes i zaczęło sprowadzać najtańsze (a więc najgorsze) zboże z Ukrainy. Domyślam się, że w każdym jednym kraju takie istnieje - po to są tabelki na skupach i na podstawie parametrów ustala się wartość/cenę. Te najgorsze/najtańsze używa się np. do produkcji klejów albo jako biomasę (wartość opałową ma niemal jak drewno).
I teraz mam rozumieć, że w Polsce branża spożywcza skupuje i stosuje takie zboże do swoich celów - bez żadnych przeszkód? W Polsce nie ma żadnego znaczenia czy zboże spełnia jakiekolwiek normy, czy nie, bo można go używać normalnie do celów spożywczych? To po co kupować (i produkować) te najlepszej jakości? Mam rozumieć, że mogę obsiać swoje pole, zboże przechowywać w garażu (bo nie posiadam silosów), a potem takie zgniłe i spleśniałe sprzedać np. za 200 zł/tonę i to pójdzie do młynów albo na pasze dla zwierząt? Serio to tak działa? Bo jeśli tak, to nie jest to problem z Ukrainą.

[Rozumiem potrzebę ochrony polskiego rynku rolnego przed tak wielkim producentem ze wschodu. Przed nami też się UE chroniła, dlatego aż 10 lat po wejściu do UE obowiązywały "kwoty mleczne", czyli sztuczne limity polskiej produkcji. To trzeba będzie wprowadzić, jeśli komuś się marzy wolny handel z Ukrainą - z tym nie dyskutuję tutaj, tu rolnicy mają rację moim zdaniem]
#rolnictwo #protestrolnikow #gospodarka ?
c59710a2-232b-4f5a-b759-e961663651ec
Yogahim

Ja się wcale rolasą nie dziwię, a nawet popieram akcję. Nie mam ochoty wpier##$ gówno produktów, a o to właśnie oni walczą min. Prawda jest taka że jak by dołączyli do tych protestów Kowalski i Nowak i jeszcze paru innych zwykłych ludzi to moment te ku@#$ z wiejskiej by znalazły rozwiązanie, a tak grają na czas i wiedzą dobrze protesty osłabną i dzisiejsze postulaty rolników będą se mogli wsadzić w buty.

Nemrod

@Yogahim Tak, bo wprowadzono wolny handel bez żadnych środków ochronnych. Mam niestety wrażenie, że dlatego, że UE ma nas po prostu w dupie. Przed nami się chronili nawet po naszym wejściu, ale nas chronić już nie potrzeba.


Chciałbym jednak zrozumieć ten fenomen "gówno produktów" - dlaczego w Polsce można je bez przeszkód stosować w przemyśle spożywczym? I jaka jest różnica, czy ten "gówno produkt" wjechał z Ukrainy, czy powstał w Polsce (w wyniku złej pogody podczas żniw, nieprawidłowego przechowywania/transportu)?

KLH2

@Yogahim 


grają na czas i wiedzą dobrze protesty osłabną i dzisiejsze postulaty rolników będą se mogli wsadzić w buty


Kiedyś tak bywało, że ludzie protestowali (różni ludzie) i zarządzający krajem pod wpływem tych protestów pochylali się nad tematem, prowadzili z protestującymi rozmowy, pojawiali się jacyś (autentyczni) eksperci i dochodzili do (a przynajmniej szli dość daleko w kierunku) serca problemu.

Mam wrażenie, że te czasu już minęły i nie wrócą. Teraz jest tylko czarne i białe. "Jest protest? To jest atak wymierzony w NAS. Protest trzeba zdusić, odrzucić wszystkie postulaty, żeby nie okazać słabości, protestujących zdyskredytować".

Nie wiem, czy protestujący mają takie same jak OP przemyślenia (że to nie z Ukrainą problem). Myślę, że spora część ma, bo odrzucam opcję, że wszyscy są tam nierozgarnięci. A może nawet większość takie ma i hasła, jakie do mnie docierają to tylko to, co przekazują mi wybiórczo media? Nie znam żadnego protestującego, nie natknąłem się nigdzie na protest.

Czy branża spożywcza kupuje bez przeszkód "złe zboże"? Tu są dwie kwestie - 1. czy są jakieś przeszkody (przepisy zabraniające np) i 2. czy skupuje. Chciałbym wierzyć, że są przepisy, ale jestem również skłonny wierzyć, że branża skupuje pomimo takowych. Czyli ktoś daje przyzwolenie. Myślę, że zarabianie na łamaniu prawa nie ma barw partyjnych. To nie jest tak, że pisuary kradły i pozwalały na, chociażby takie, przekręty, o jakich piszemy tutaj. Zarabiają na tym również ludzie związani z obecną władzą, więc pomimo mojej ogólnej niechęci do rolnictwa to popieram protest. Popieram w zasadzie każdy protest prowadzony przez obywateli nie będących częścią aparatu opresji Inaczej mówiąc - marsze policjantów domagających się podwyżek mam głęboko w dupie.

Zaloguj się aby komentować

Odświeżyłem sobie po latach Wyspę Tajemnic.
Dobry thriller, trzyma w napięciu. Nawet oglądanie z jakąś tam świadomością o co chodziło właściwie nie psuje przyjemności, a pozwala zauważać różne szczegóły.
#filmy #ogladajzhejto
82649b65-7555-415a-960f-260f70649bed
Bystrygrzes

@Nemrod do dzisiaj nie wiem czy był pojebany, czy go wrabiali

PanNiepoprawny

@Bystrygrzes wyleczyli go, ale jak dotarło do niego co się stało z jego rodziną to udał pojebanego, żeby zrobili mu zabieg, bo nie chciał pamiętać.

Zaloguj się aby komentować

Czyli tak: mamy w tej chwili w najnowszych 5 wpisów i 3 znaleziska o Nawalnym (nie licząc memów i dyskusji). Wincyj.
@hejto może już czas wprowadzić "instytucję" duplikatów?
#hejto
5tgbnhy6

@Nemrod a co Ci to przeszkadza? Niektorzy maja sie nawzajem na czarno i nie widza swoich wpisow, zreszta kazdy moze swoim komentarzem newsa okrasic.

Nemrod

@5tgbnhy6 No tylko jak tu liczyć na jakąkolwiek dyskusję, skoro masz kilka identycznych wrzutek i pod każdą po jednym komentarzu? To nie ma prawa działać i nie działa tutaj.

A czarnolisto też jest zdupiona, bo rozumiem, że nie widzę wpisów osób, których ja mam na czarno, ale tu także nie widzę tych, którzy mnie mają na czarno - czyli shadowban]

Zaloguj się aby komentować

Niby spadło na pół godziny, ale miałem wrażenie, że to były całe wieki.
Profesjonaliści potwierdzają te odczucia:
#hejto
55fef75c-3f27-4e8e-950a-ddd8796e706c
rebe-szunis

@Nemrod Aktualizowali, a Ty i tak się czepiasz...Teraz przynajmniej znowu powiadomienia dobrze nie działają. Coś za nic.¯\_(ツ)_/¯

DiscoKhan

@Nemrod serwer zombie xd

prosto_w_srodek_dupy

@Nemrod kiedyś będą pisać o tym w książkach od historii

Zaloguj się aby komentować

Eksport Gazpromu osiągnął najniższy poziom od 1989 r., wolumen wydobycia również spadł do najniższego w historii firmy.

W 2023 roku przychody dla Rosji z eksportu towarów za granicę spadły o 28% – podała w poniedziałek Federalna Służba Celna. 
Ostateczna wielkość przychodów z eksportu – 425,1 mld dolarów – była najniższa od pandemii w 2020 r., a w porównaniu z pierwszym rokiem wojny załamała się o 167,4 mld dolarów.
Według statystyk FCS niemal wszystkie kluczowe pozycje rosyjskiego eksportu wypadły na minus. Sprzedaż za granicę surowców mineralnych – głównego źródła przychodów eksportowych gospodarki – przyniosła w ciągu roku 260,1 mld dolarów.
W porównaniu z pierwszym rokiem wojny przychody surowcowe spadły o 34% po zmuszeniu koncernów naftowych do podwójnego opodatkowania.
Przychody z eksportu metali spadły o 15%, do 60 miliardów dolarów; produkty chemiczne – o 35%, do 27,2 mld dolarów; drewno i jego przetwory – o 30%, do 9,9 mld dolarów – wynika ze statystyk Federalnej Służby Celnej. 
Eksport produktów o dużej wartości dodanej – maszyn i urządzeń – stanowił skromne 5% przychodów z eksportu. I wbrew zapewnieniom prezydenta Władimira Putina, że ​​Rosja przestała być „gospodarką stacji benzynowej”, jej wolumen gwałtownie spadł w porównaniu z 2022 r. – o 25%, do 22,9 mld dolarów.
Dostawy rosyjskich towarów do Europy, niegdyś największego rynku zbytu według statystyk celnych, spadły trzykrotnie, do 84,9 miliarda dolarów.
O ile głównym partnerem handlowym Rosji są Chiny (41% importu i 26% eksportu), o tyle rola Federacji Rosyjskiej dla Chin jest nieporównywalnie mniejsza. 
Towary rosyjskie stanowią 5,1% chińskiego importu, a rosyjski rynek zbytu stanowi 3,3% chińskiego eksportu.
https://ekonomiarosji.pl/2024/02/13/codzienny-ekonomiczny-przeglad-28-01-2024-2-2-2-2-2-2-2-2-2-2/
#ekonomia #rosja #sankcjeniedziałajo
666

i to sa liczby, a nie jakies 1-2%

A bedzie tylko lepiej bo Ukraincy wreszcie dostali zielone swiatlo dla atakow na rafinerie. Wczesniej nie mogli bo by zachod do grobu wpedzili. Teraz, kiedy zachod sie zabezpieczyl, droga wolna. Ruskie nie maja szans obronic kazdego skrawka rafinerii, a wystarczy uszkodzic 1 glupia rurke zeby stanela cala fabryka

Zaloguj się aby komentować

W Rosji rocznie wystawia się 220 mln mandatów, w kraju działa 30 tys. fotoradarów (głównie w dużych miastach).
A ile w Polsce? Ponad 2 mln mandatów, w tym 700 tys. z fotoradarów. Tych urządzeń jest w Polsce ok. 500 (słownie: pięćset).
Co prawda mają 3,8 razy więcej ludności, ale u nas w przeliczeniu jest więcej samochodów.

No to może mają przynajmniej bezpieczne drogi? xD
Taryfikator jest taki, że za przekroczenie o 20 km/h nie ma mandatu, o 20-40 wynosi 500 rubli (22 zł), a 40-60 już 66 zł.
W 2022 r. ilość wypadków wzrosła o 80% rdr. Mieli 150 tys. wypadków, w których zginęło 15 tys. osób, a 170 tys. było rannych. W Polsce 21 tys. wypadków, 1896 zabitych i 21,3 tys. rannych. W całej UE na drogach zginęło 20 tys. osób.

A co z alkoholem?
Polewać! 40% rosyjskich kierowców przyznało się do picia alkoholu w czasie jazdy. 27% respondentów twierdzi, że jeździ pod wpływem przez większość czasu. Tu oczywiście przodują słabo zaludnione regiony.
#rosja #polska #polskiedrogi
Źródło: YT Kremlinka Show (ekonomiarosji.pl)
MostlyRenegade

@Nemrod a niech się powybijają

GrindFaterAnona

W Polsce 21 tys. wypadków, 1896 zabitych i 21,3 tys. rannych. W całej UE na drogach zginęło 20 tys. osób w 44 tys. wypadków.


@Nemrod chcesz powiedziec, ze co drugi wypadek w UE ma miejsce w Polsce? I że w UE co dwa wypadki ginie jedna osoba? Cholernie wysoka smiertelnosc. Zwlaszcza w porownaniu ze smiertelnoscia wypadkow w Polsce.. (~1/10)

Nemrod

@GrindFaterAnona Dobra uwaga, coś jest podupione (raczej ta liczba w UE, bo oprócz zabitych ciężko cokolwiek znaleźć dla UE)

AndrzejZupa

To są te konserwatywne wzorce dla zepsutej Europy! ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Mam wrażenie, że Orbanowi dano czas do końca 2023 na pajacowanie i udawanie, że jest ważny, a teraz żarty się skończyły. Najpierw UE go docisnęła i się zgodził na pomoc finansową dla Ukrainy z budżetu unijnego, a teraz USA zaczynają grozić, że tracą cierpliwość w sprawie akcesji Szwecji do NATO. Wspominają m.in. przywrócenie wiz i "nieodwracalnemu zaszkodzeniu wzajemnym stosunkom".
Mówi się, że dano im czas do przyszłego tygodnia, dlatego opozycja zwołała posiedzenie parlamentu na poniedziałek, żeby to przegłosować.
#wegry #szwecja #usa #wiadomosciswiat
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-usa-naciskaja-na-wegry-partnerzy-nie-robia-takich-rzeczy,nId,7307598
Alky

Węgry to dobra przypominajka, dlaczego frekwencja ZAWSZE musi wynosić ponad 70%.

DiscoKhan

@Alky nie za bardzo rozumiem?


W ostatnich wyborach na Węgrzech frekwencja była minimalnie niższa niż u nas, foslownie parę promili poniżej 70%.


Inna sprawa, że na Węgrzech opozycja wcale nie była lepsza od Orbana, jak się ma całą klasę polityczną przegniłą to wręcz na odwrót, im wyższa frekwencja tym mniejsze szanse na to by zmienić ludzi u władzy.


Nigdy nie rozumiałem tego podejścia jakoby wysoka frekwencja sama w sobie to było coś pozytywnego. Wysoka frekwencja wśród ludzi świadomych politycznie i mających nijakie pojęcie o polityce to pozytywne zjawisko, w inn wypadku już niekoniecznie.

Helio09.

Węgry to 10mln naród który się liczy tylko dlatego że jest w strukturach UE i NATO, w innym wypadku miałby wpływ na Europę jak nadniestrze.

Alky

@Sahelantrop lecisz Mati, wybory do PUE przed tobą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować