Szoguniasty

@Szoguniasty a i dzięki wgle że mi przypomniałeś iż muszę iść upuścić troszkę swojej posoki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Szoguniasty zazdro, wczoraj miałem gastro i wykluczenie na 4mc

Mnie juz wyprosili i zbanowali bo powiedzialem sssij bejbe, tlumaczenia ze to do igly nic nie daly.

@Szoguniasty Tempo 6:01'/km nie jest takie dziadkowe, sam zaczynałem od około 7:00'/km. Polecam skorzystać z jakiejś opaski lub zegarka, który pokazuje Ci strefy tlenowe i trzymać się 2 strefy. Bieganie jest o wiele przyjemniejsze i mniej kontuzjogenne. Biegam tak 3x w tygodniu po 30 min i powoli zwiększam intensywność, a wyniki w górę bez większej napinki. A, i jak zagościsz na dłużej, to polecam dodawać wpisy za pomocą aplikacji: https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/rankings .

jesli bola cie barki przy wyciskanie na skosie to jest kilka mozliwosci ale proponuje zaczac pod poprawnej postawy

• lopatki mocno sciagniete do tylu i do dolu, wypieta klatka
  

• lokcie blizej ciala, im szerzej tym bardziej boli itym wieksze prawdipodobienstwo urazy (been there, done that)
  

jak sobie uszkodzisz naramienny to dlugo nie powyciskasz wiekszych ciezarow, wiec koniecznie technika do poprawy.

to, ze pieczenie wystepuje to przeciez o to chodzi, nie?

@Szoguniasty a niby jaką kuchnią konkretnie to inspirowane czy po prostu arabską?

@Szoguniasty ciekawe skąd miałeś kawę, pewnie od Żabki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Szoguniasty jż na 100%

A tak na serio, to nie, żurawie fajne są i jak się wbijamy na ich teren, to niestety trzeba sobie z tym radzić. Ogólnie to miłego dnia, zazdro

@Szoguniasty Nie moze zabraknac:

https://www.youtube.com/watch?v=TIZWlW1YhbU

@Szoguniasty miłej nocki. Pamiętaj coś na hamak położyć i nie spierdol się.

@Szoguniasty ja rzucilem sie od razu na gleboka wode i pierwsza moja nocka w hamaku byla w styczniu przy -8 stopniach

@Szoguniasty Co oprócz tego będziesz szamał w ciągu dnia?

@Szoguniasty lekarstwem jest dieta z picki i aperolki w Napoli

@Szoguniasty jak chcesz zwiększać masę to polecę jeden z moich ulubionych przepisów, który staramy się ograniczać, bo to jednak bomba kaloryczna i tłuszczowa.

Gnocchi z boczuchem i pieczarkami.

W większym naczyniu najlepiej takim które można wrzucić do piekarnika smażymy boczuś (polecam na odrobinie masła i oliwy, będzie bardziej kremowo), później dorzucamy pieczarki. Potem dolewamy śmietanki 30stki i trochę startego sera. Jak ładnie się wymiesza, dorzucamy gnocchi ugotowane osobno. Całość gotuje się kilka minut, posypujemy startym serem i na chwilę do piekarnika aby ser się rozpuścił.

Ilości daję na oko, ale zazwyczaj około:

• 500g gnocchi
  

• 250g boczku
  

• 250g pieczarek (można walnąć trochę więcej)
  

• ok. 50-100g sera (elementaler, gouda, nawet cheddar, choć ten będzie pływał)
  

• ok. 150ml śmietanki
  

Przyprawiam jedynie pieprzem i słodką papryką, bo różowa nie lubi pikantnych taka porcja powinna wystarczyć dla dwóch osób na dwa dni. Niestety u nas nagminnie znika na raz...

Guga food na YT to kiedyś robił jako side dish, ale nie pamiętam na którym filmie to było...

No i tak trzeba żyć. Bawcie się dobrze :D

Elegancka sprawa. My od 2 lat z ziomkami 2-3 staramy się też wyskoczyć na długi weekend. I na razie się udało 2 razy Rok temu rzym i neapol, w tym roku porto. A za rok plan na Barcelonę

@Szoguniasty jeśli wracacie z Neapolu to szykujcie dodatkowe papu na lotnisko, bo zjebal się im radar i chuj wie kiedy naprawią, więc samoloty wysyłają jak chcą. Radośnie przesiedziałem dziś z 2h jak kurczak bez klimy na płycie lotniska w samolocie, bo chuj zrobili losowanie kto leci pierwszy xD

Uważaj na kleszcze. Poprzedniego weekendu dziewczyna lekką ręką z 20 kleszczy przeniosła do chmury w ognisku

Terravita? Nadal nadaje się co najwyżej do wyrzucenia?

@Szoguniasty chwała Tobie!

Mam nadzieję że chociaż dobrej jakości ta czekolada

O boże... Mam w robocie takiego co na śniadanie (je w naszej stołówce) lubi tatara z cebulką...

ja ostatnio poszedlem do zyguly (taka spoko siec miesna, jakby ktos nie znal) zeby mi pani ligawe zmielila (2x oczywiscie) na tatar. chcialem 400g, a ona sie pyta czy taki kawalek 650g moze byc. mysle sobie no dobra, bedzie na 3 porcje zamiast 2. zmielila, zadowolon zaplacilem i poszedlem do domu z pieknym tatarkiem. przychodze do domu, wrzucam na wage a tam 550g. no kurwa ja rozumiem, ze troche zostanie w maszynce, ale 100g przy cenie 70zl czy za kg czy cos kolo tego to troche przesada. nastepnym razem powiem jej, zeby polozyla to co zmielila na wage i dopiero zaplace. tak sie dac wyruchac... amator.

@bartek555 w maszynie sporo zostaje. Ogólnie na przyszłość weź sobie kawałek, zrób porcje po 200g i zamróz. Wczoraj kupiłem prawie kilo, 4 kawałki w zamrażarke reszta na świeżo. Ten co wstawiłem był siekany, nie lubię mielić xD

@Szoguniasty za późno napisałeś, ja szukałem kogoś do Malagi, ale ziomek mi się wycofał. W przyszłym tygodniu w niedzielę lecę na tydzień. Nawet samemu warto!

@Szoguniasty kurna, jechałbym

Na fb jest grupa "szukam towarzysza podróży" - możesz wrzucić tam post albo podpiąć się do kogoś, kto juz coś organizuje. A Tirany nie polecam 🙃

69 kilo szybko siostro podać mu metanabol

ach, męska przyjaźń.

Potwierdzam. Więcej facetów zapyta ile wciskasz i jaką masz dietę.

Tak samo z Moto. Raczej starsi panowie będą cię zaczepiać i mówić że kiedyś mieli taką wsk

@Szoguniasty Trzymaj sie kolego. Nie zrob czegos glupiego z tego powodu. Bedzie lepiej.

Pamiętaj, że zdrada świadczy źle o niej, nie o Tobie, nie pozwól żeby to obniżyło Twoje poczucie własnej wartości. Miałeś tego pecha, że po prostu trafiłeś na durną babę - na przyszłość będziesz wiedział, jakiego typu lasek się wystrzegać. A teraz głowa do góry, zajmij się sobą, swoim hobby i przyjaciółmi i pamiętaj, że nie wszystkie laski to k***y

@Szoguniasty chrzanić ja, jaką nie teraz to stałoby się to później. Przynajmniej nie zmarnowałeś więcej czasu! Trzymaj się tam.

@Szoguniasty Niech cię dunder świśnie, z samego rana apetyta robisz.

@Kanciak xDDD od razu mi się piosenka w głowie wyświetliła xD Split, Makarska, Mostar, Sarajewo, Tuzla, Bijeljina, sabac, belgrad, nowy sad i później jakoś na Węgry xD najbardziej zależy mi na Sarajewie, później już co będzie to będzie.

Nie jedź przez Austrię- ludzie tam w ogóle nie ogarniają autostopu. można utknąć na godziny/dni

-w Sarajewie obowiązkowo tunel nadziei

-Mostar i skakanie z mostu ogarnij xD

-Często możesz mieć ofertę noclegu, obiadu itp. Bośniacy są mega gościnni, w kawie to Ciebie utopią

-na Bałkanach prędzej zaakceptują homoseksualizm niż wegetarianizm xD

-free tour, super sprawa

-ogarnij couchsurfing.com lepsza opcja niż hostele

-kup jakieś małe prezenty dla kierowców np. przypinki, magnesy z twojego regionu,

-Po niemiecku prędzej się dogadasz niż aniegielsku (skutek uchodźctwa do krajów Austria, Niemcy i emeigracji zarobkowej)

-ogarnij podstawy serbskiego, dziękuję, proszę itd

-trasa pociągiem Belgrad - Bar bardzo ładna.

-Bjelo dugme, Bajaga Veruje ne veruje, 442 do Beograda, S.A.R.S prespektiva, na playliste

Z bezpieczeństwa:

-uważaj trochę bardziej na kierowców z Albani czy Kosowa

-jak coś w głowie Ci mówi, nie wsiadaj, nie idź to się słuchaj

-gaz pieprzowy w żelu

-Serbia to „braciszki” Rosji

Temat wojny na Bałkanach Ja unikałem, pozwalałem ludziom samemu decydować czy ktoś coś opowie o swoich doświadczeniach . W tej wojnie tak naprawdę nie było dobrych i złych, a dużo indywidualnych tragedii.

@Szoguniasty co do reszty to nie wiem, ale stek wyszedł zajebisty.

Ale nie przesadzaj z ta iloscia warzyw, kto to widzial

przy jakim wzroście ta waga?