Dziś nieco inny trening, choć już na siłowni. Jeszcze przed majówką miałam rozkminy co do tego, czy na pewno trening kulturystyczny jest wystarczający by zyskać ogólną sprawność ciała. I wydaje mi się, że nie do końca. No więc w maju chyba sobie trochę pokombinuję z innymi rodzajami ćwiczeń i zobaczę, co lepiej wejdzie. Dziś w drodze eksperymentu skopiowałam sobie ćwiczenia z tego filmiku:
https://youtu.be/iZLyMbwtQJs?si=m-QowXajOy-8Uj3K Tylko wyciskanie na bica zastąpiłam wiosłowaniem z kettlem. Jak widać pomimo tego, że zrobiłam 21 serii trening był znacznie krótszy niż te, które robię "normalnie", co jest na plus. Druga sprawa, że był bardziej intensywny, tj. moje ciało wyprodukowało więcej ciepła. Niby z nazwy miał być to trening na całe ciało, ale tak naprawdę skupiał się górze ciała, no taki "zestaw dyskotekowy" + brzuch. Więc nie jest optymalny. Będę więc szukać innego, koncentrując się na treningach, które mają być skierowane pod sporty walki. Może moglibyście coś tu podpowiedzieć? Chodzi rzecz jasna o treningi z kettlami - chcę sobie z nimi poeksperymentować.
Do tego połaziłam sobie 10 minut na bieżni z nachyleniem 11-15%. I trochę przywaliłam workowi treningowemu. Hmm, mam wrażenie, że coraz więcej zapominam z treningów muay thai, więc tutaj też trzeba się poprawić.
#silownia #trening