Rower jest prawie nowy, z 2021 roku i nie chcę go wyrzucać. Ostatnią deską ratunku jest ucięcie skośnego haka i wspawanie poziomego, do którego można założyć napinacz.
I tu moje pytanie do was: Czy znacie jakiegoś rzemieślnika, który podjąłby się tego zadania? Czy jest to w ogóle wykonalne i przy spawaniu nie rozhartują się okolice haka?
#rower #rowery #mechanikarowerowa #romet
@DerMirker ja swoim hexagonem V6 czyniłem cuda i świat zwiedziłem i nie narzekam
ciężki temat, nie spotkałem się z tak wyrobionym widłami w ramie
coś ty nawyczyniał że tak wydarło te aluminium?
samo się przecież nie zrobiło (?)
z pomysłow jakie mi przychodzą do głowy to szukanie zakładu spawającego aluminium, aby nadspawali te ubytki towaru. W ostateczności wytną więcej, dostawią element i zespawają. Kiedyś szukałem podobnej sprawy ale mało kto się tym zajmował, bo to więcej rzeźbienia niż spawania..
Zobacz red-spaw.pl, powinieneś tam znaleźć więcej informacji w tym temacie.
Druga możliwość to odwiedziny u ślusarza. Musiałbyś wypiłować nierówności w ubytkach w tych widłach a potem wyfrezować stalową wstawkę którą wsunęłoby się w ubytek. Coś na wzór wydłużonej litery C.
@DerMirker Rozwiązanie tymczasowe - daj podkładki ząbkowane pod śruby mocujące koło. Kup nowy łańcuch (tak żeby mieć kilka dodatkowych ogniw) i przesuń koło możliwie głęboko w ramie do tyłu. Dołóż stalowe haki do tylnego widelca (wiem druciarstwo), które jakimś cudem mogą pasować do twojej ramy. Powinny usztywnić wystarczająco konstrukcję.
Zaloguj się aby komentować